Do wypadku doszło w pobliżu gęsto zabudowanej części Wilna. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe oraz eksperci z zakresu badania katastrof lotniczych. Szef litewskiej policji, Arunas Paulauskas, poinformował, że analiza okoliczności zdarzenia uwzględnia różne hipotezy. – Katastrofa mogła być wynikiem usterki technicznej lub błędu ludzkiego, ale jednocześnie nie wykluczamy terroryzmu – podkreślił.
Zaniepokojenie wyraziła także minister spraw zagranicznych Niemiec, Annalena Baerbock, która na spotkaniu państw G7 we Włoszech zasugerowała, że wypadek mógł być elementem ataku hybrydowego. Przypomniała o niedawnym przecięciu podmorskich kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku, które zostało uznane za sabotaż.
Samolot, który uległ katastrofie, został wyczarterowany przez firmę logistyczną DHL. Niemieckie służby bezpieczeństwa już wcześniej ostrzegały przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z wysyłaniem urządzeń zapalających za pośrednictwem firm kurierskich i transportowych. W sierpniu niemiecki kontrwywiad zalecił zwiększenie środków bezpieczeństwa w sektorze lotniczym i logistycznym, wskazując na wzrost liczby incydentów hybrydowych przypisywanych Rosji.
Polecany artykuł: