Władimir Medinski, Minister Kultury Federacji Rosyjskiej, chce jak najszybciej postawić pomnik w Smoleńsku. Oczywiście pomnik ofiar katastrofy prezydenckiego Tu-154.
>>> Katastrofa smoleńska. Śledczy - to leki, nie trotyl
Obecnie Rosja czeka na projekt pomnika od strony polskiej - wysłano nam już mapy topograficzne terenu, badania inżynieryjno-geologiczne, a także propozycje dotyczące napisu na pomniku.
Minister podkreślił, że jest nastawiony na jak najszybsze sfinalizowanie projektu - rozumie on jego wartość i znaczenie dla Polski. Medinski zaznaczył, że jest gotowy pomóc stronie polskiej w sfinalizowaniu projektu. Planuje w najbliższym czasie zorganizować polsko-rosyjskie spotkanie w sprawie budowy pomnika.
Konkurs na projekt pomnika ofiar katastrofy rozstrzygnięto 30 marca 2012 roku, 10 kwietnia 2012 roku wskazano symboliczną lokalizację monumentu, ale do budowy nie doszło - prokuratura sugerowała, że prace na terenie lotniska w Smoleńsku są z przyczyn prowadzenia śledztwa niewskazane. Odsłonięcie pomnika planowano na 10 kwietnia 2013 roku.
Zwycięski projekt pomnika - przygotowany przez zespół w składzie: Andrzej Sołyga, Dariusz Śmiechowski i Dariusz Komorek - to wysoki na dwa metry mur, na którym znajdą się nazwiska ofiar katastrofy. W murze będzie szczelina, przez którą widoczny będzie plac, a na nim platforma z granitu.