Do katastrofy doszło w powiecie Kohistan w prowincji Badachszan na północy Afganistanu. Według wstępnych informacji, górnicy wykopali 60-metrowy szyb w korycie rzecznym, gdzie szukali złota. Byli w środku, gdy ściany się zapadły. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną naruszenia konstrukcji.
Agencja Reutera pisze, że w górskich prowincjach tego państwa często dochodzi do osuwisk. Nagłe przemieszczenie się mas skalnych podłoża spowodowane są najczęściej siłami przyrody lub działalnością człowieka. Najczęściej występują one na stokach i zboczach dolin i skarpach wykopów i nasypów oraz wyrobisk.
Lokalne władze wydały komunikat, w którym poinformowały, że poszukiwanie złota przez niewykwalifikowanych górników trwa od dekad, a rząd nie ma nad tym kontroli. Nielegalne wydobycie jest powszechne w bogatym w zasoby Afganistanie, a talibowie opierają na nim znaczną część swoich dochodów. Większość złoży w kraju jest niewykorzystywana, ponieważ konflikt wewnętrzny i brak przepisów zniechęca międzynarodowe firmy.