Tragiczny dylemat i szczęśliwe zakończenie! Amie MacDonald (29 l.) z Wielkiej Brytanii zaszła w ciążę i dowiedziała się, że urodzi dwóch chłopców. Ale szczęście nie trwało długo. Jak bowiem stwierdzili lekarze, jedno z dzieci otrzymywało za mało substancji odżywczych z łożyska i nie miało szans na przeżycie porodu. Co gorsza, jego śmierć w łonie matki oznaczała zagrożenie życia drugiego, zdrowego bliźniaka.
ZOBACZ TEŻ: Dziecko urodziło się cztery miesiące po śmierci mamy
Medycy poradzili Amie, by usunęła ten płód, który był według nich skazany na śmierć. Ale ona zaryzykowała i nie zrobiła tego. Stał się cud! Wbrew przewidywaniom lekarzy zarówno Ellis (6 mies.), jak i Blair (6 mies.) przeżyli poród, a dziś wyszli już ze szpitala i są okazami zdrowia.