Czy nawigacja w samochodzie wyprowadziła cię kiedyś w pole? Niektórzy kierując się jedynie jej wskazaniami wjeżdżali nawet do rzeki, ale ten kierowca z Chin pobił wszystkie rekordy przygód związanych z GPS-em. Jadąc przez górski teren w rejonie miejscowości Changzi w prowincji Shanxi kierujący tirem postanowił pojechać szybciej skrótem. Nawigacja pokazała krótką trasę przez góry. Kierowca ruszył tą drogą, a ona stawała się coraz bardziej wąska i kręta, pnąc się w górę. Przepaście przyprawiały o zawrót głowy. W końcu nadszedł moment, w którym droga zmieniła się w ekstremalną ścieżynkę. Jak wycofać? Kierowca musiał podjąć tę próbę. Niestety, coś poszło źle. W rezultacie jego pojazd o mało nie runął w przepaść, gdy przy próbie cofania dosłownie zawisł nad ponad stumetrowym skalnym urwiskiem. Jak to się skończyło? Jedno jest pewne - ten kierowca oszukał przeznaczenie.
NIE PRZEGAP: Britney Spears CAŁKIEM NAGO! Pokazała wszystko, fani w szoku
NIE PRZEGAP: NOWA mutacja koronawirusa! DELTOKRON to połączenie Delty i Omikrona
Zarówno kierowca, jak i jego pasażer zdołali jakimś cudem opuścić kabinę bez szwanku, chociaż ciężarówka mogła w każdej sekundzie runąć w dół. Na szczęście zarówno ludziom, jak i ciężarówce nic się nie stało. Pojazd został wydobyty ze skalnej pułapki po trzech dniach trudnej akcji ratunkowej z użyciem ciężkiego sprzętu. Po takiej przygodzie ten kierowca chyba wyrzuci nawigację przez okno!