Z Korei Północnej raz po raz docierają przerażające informacje o głodzie, tyranii i atomowych zapędach dyktatora Kim Dzong Una. Niektóre z tych wieści, publikowanych zazwyczaj przez portal NK News, są dodatkowo groteskowe. Aż trudno uwierzyć chociażby w najnowsze doniesienia NK News, który jak zwykle powołujące się na raport wywiadu południowokoreańskiego. Otóż Kim Dzong Un wynalazł podobno nowy sposób na walkę z głodem w ogarniętym przez coraz większy kryzys kraju. Mianowicie tyran nakazał obywatelom, by wobec braku pożywienia jedli... łabędzie. Kim Dzong Un zalecił zakładanie hodowli czarnych łabędzi ozdobnych i jedzenie ich "pysznego" mięsa. To nie pierwszy raz, gdy Kim Dzong Un ma podobne pomysły. W zeszłym roku znany z nadwagi i zamiłowania do luksusowej kuchni tyran pouczał głodujących ludzi, by zamiast narzekać, łapali i zjadali... żółwie wodne.
NIE PRZEGAP: To ONA zastąpi królową Elżbietę II?! Wszyscy są w szoku
NIE PRZEGAP: Krwawy Joker dźgał ludzi w metrze! Nie zgadniesz, co zrobił potem
"Od stuleci ich mięso jest wykorzystywane do przyrządzania wykwintnych dań ze względu na smak i wartości odżywcze" - przekonywał wówczas dyktator. Tymczasem w Korei Północnej jest już tak źle, że nawet Kim wyraził zgodę na wpuszczenie pomocy humanitarnej z zewnątrz, która przybywa przez Chiny. Nieznana jest sytuacja epidemiczna - oficjalnie Pjongjang nie odnotował ani jednego przypadku koronawirusa. W kraju nie ma nawet surowców do produkcji pieniędzy. Urzędnicy wydają tymczasowe kupony, ponieważ brakuje papieru i farby drukarskiej.