Wojna to dramat całego narodu, ale i koszmar jednostek. Nic dziwnego, że wielu Ukraińców zdecydowało się opuścić kraj po rosyjskiej inwazji. Mimo to liczni pozostali na miejscu, walcząc o wolność lub choćby licząc na pomyślne rozwiązanie tragicznej dla całej Ukrainy sytuacji. W obliczu zagrożenia uciekać ani myśli prezydent kraju Wołodymyr Zełenski, który wprost przyznał, że dla Władimira Putina jest "celem numer jeden". Prezydent podkreślił ponadto, że celem numer dwa okazała się jego rodzina. Z tego powodu miejsce przebywania ukraińskiej głowy państwa i jego najbliższych jest objęte ścisłą tajemnicą. Mimo to Zełenscy komunikują się z rodakami drogą wirtualną. Prezydent wystosował orędzie do narodu, a jego żona Ołena przekazała poruszające słowa wsparcia dla mieszkańców ogarniętego wojną kraju.
NIE PRZEGAP: Wojna na Ukrainie. Chińczycy wkraczają. Gwiazda Polsatu organizuje ewakuacje kilkunastu kotów [Relacja na żywo]
"Moi drodzy Ukraińcy! Patrzę na was wszystkich dzisiaj. Wszystkich, których widzę w telewizji, na ulicach, w Internecie. Widzę wasze posty i filmy. I wiecie co? Jesteście niesamowici! Jestem dumna, że mieszkam z wami w tym samym kraju! Mówi się, że wielu ludzi to tłum. Ale to nie o nas. Bo wielu Ukraińców to nie tłumy - to armia! Dzisiaj nie będę panikować i ronić łez. Będę spokojna i pewna siebie. Patrzą na mnie moje dzieci. Będę obok nich. Obok mojego męża i razem z wami. Kocham was! Kocham Ukrainę" - napisała Ołena Zełenska.
Polecany artykuł:
Kim jest Ołena Zełenska? Pierwsza dama Ukrainy
Ołena Zełenska 16 lutego skończyła 44 lata. Z wykształcenia jest architektem, ale w zawodzie nie działała, podjęła za to pracę tekściarki dla kabaretu „Studio Kwartał 95” w którym występował do niedawna obecny prezydent, a jej mąż Wołodymyr Zełenski. Małżonkowie uczęszczali do tej samej szkoły średniej, ale poznali się dopiero na studiach. Ołena i Wołodymyr Zełenscy ślub wzięli w 2003 roku, doczekali się dwójki dzieci.