TV
Pogoda
Wideo
Członkini najbardziej znanego na świecie klanu celebrytów, milionerka, bizneswoman, matka czwórki dzieci, była żona Kanye Westa i skandalistka. W tej chwili nie ma chyba na świecie nikogo, kto choć raz nie słyszał o Kim Kardashian. 41-latka doskonale wie, że aby przetrwać w celebryckim świecie, trzeba o sobie przypominać. Robi to nieustannie i skutecznie, między innymi takimi okładkami, jak ostatnia, na której się pojawiła. Na łamach pisma "Interview" pokazała całemu światu swoje niczym nie przysłonięte cztery litery.
Fani Kim Kardashian: "Czy to wciąż ona?"
Fani jednak od razu zwrócili uwagę nie tylko na bujne kształty celebrytki, z których co prawda słynie, choć na tym zdjęciu są jeszcze bardziej bujne niż zazwyczaj, ale na jej twarz, która bardzo się zmieniła. Tak bardzo, że na pierwszy rzut oka trudno zgadnąć, że to Kardashianka. Czy to zasługa makijażu i pofarbowanych na blond brwi i włosów, czy może poważna i średnio udana interwencja grafika?
CZYTAJ TAKŻE: Propagandowe "aniołki Putina". Są niebezpieczne, bogate i gotowe na wszystko
Kim Kardashian: "Jestem wstydliwa"
Odważne fotki Kim [tak, jest ich więcej - przyp. red.], to nie wszystko, co pojawiło się w "Interview". Jest tam również szczery wywiad z gwiazdą, w którym celebrytka przyznaje między innymi, że małżeństwo z Kanye Westem przyczyniło się do jej rozpoznawalności, a także przekonuje, że na co dzień ma sporo kompleksów, jest nieśmiała i wstydliwa.
CZYTAJ TAKŻE: Wyszła za kukłę, bo "zaszła" z nią w ciążę. Poród potomka szmacianej lalki transmitowała na żywo
Podcasty
Playlisty tematyczne
