Kiedy niemal w ostatniej chwili w kilku kinach rozpoczęto wyświetlanie „The Interview" – kontrowersyjnej komedii o zamachu na północnokoreańskiego dyktatora Kim Dzong Una – przed kasami ustawiły się długie kolejki.
Przypomnijmy, że zaplanowana na Boże Narodzenie premiera filmu została wstrzymana przez producenta, czyli Sony Pictures, po tym jak hakerzy zagrozili zamachami i krwawą zemstą. W ostatniej chwili firma zdecydowała nie ulegać pogróżkom i zgodziła się na to, by film był wyświetlany w wybranych, niezależnych kinach, m.in. w Cinema Village na Manhattanie, które się tego domagały.
Ponadto producent udostępnił „The Interview" na różnych platformach internetowych, m.in. na YouTube i Google Play.