Kim ty k...wa jesteś, żeby mnie pouczać

2008-09-14 8:00

- Kim ty jesteś, żeby k...wa mnie pouczać? - To pytanie nie padło z ust jegomościa spod budki z piwem, tylko szefa rosyjskiego MSZ, Siergieja Ławrowa (58 l.). W ten sposób zwrócił się do swojego brytyjskiego odpowiednika Davida Milibanda (43 l.) podczas telefonicznej rozmowy.

Co tak rozsierdziło Ławrowa, który podczas niedawnej wizyty w Polsce zachował nienaganne maniery? Według dziennika "Daily Telegraph", szefa rosyjskiej dyplomacji z równowagi wyprowadziła krytyka działań jego kraju w Gruzji przez Milibanda.

"Daily Telegraph" opiera się na informacjach człowieka, który widział stenogram telefonicznej rozmowy Ławrowa z Milibandem. - Powtarzał to słowo na "k" i powtarzał. Język Ławrowa był szokujący, daleki od tego, co nazywa się żargonem dyplomatycznym - relacjonuje anonimowy informator gazety. Brytyjskie MSZ dyplomatycznie nie komentuje sprawy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają