Klasyk przetrwał pożary w Los Angeles! Volkswagen T2 nietknięty!

i

Autor: @thecybersurg/X Klasyk przetrwał pożary w Los Angeles! Volkswagen T2 nietknięty!

Wielkie pożary w USA

Klasyk przetrwał pożary w Los Angeles! Volkswagen T2 nietknięty!

2025-01-16 12:55

Klasyczny dostawczak w niepojęty sposób przetrwał pożary w Kalifornii! Fotograf Associated Press zrobił zdjęcie niebieskiego Volkswagena T2 z lat siedemdziesiątych, który stoi nietknięty na spalonej ulicy w Pacific Palisades. "W tym busie jest magia!" - przekonuje przyjaciel aktualnej właścicielki klasyka. Jak dodaje, T2 stało się już symbolem nadziei dla mieszkańców ogarniętych kataklizmem terenów.

Klasyczny dostawczak cudem przetrwał pożary w Kalifornii. Znaleziono go całego i zdrowego wśród zgliszczy. "Stał się czymś w rodzaju latarni nadziei"

Pożary w rejonie Los Angeles to tragedia tysięcy ludzi, którzy stracili domy z całą zawartością. Zniszczonych jest kilkanaście tysięcy budynków, niestety są też ofiary śmiertelne. Zdjęcia i filmy z miejsc ogarniętych kataklizmem są wstrząsające, nie sposób patrzeć na nich bez bólu i współczucia. Na szczęście w tej ogromnej tragedii są i promyki nadziei. Niektóre domy w niewiarygodny sposób ocalały, choć teraz są otoczone przez zgliszcza. Wielu ludzi ratowało z pożaru inne osoby lub uwięzione przez płomienie zwierzęta, paru mężczyzn pod wodzą chirurga bohatersko obroniło swoją ulicę w Malibu przed ogniem, walcząc z nim samodzielnie przez pięć dni. A najnowsza pozytywna historia związana z amerykańskimi pożarami jest chyba najbardziej zdumiewająca! Bo trudno ją wytłumaczyć w racjonalny sposób. Pewien piękny klasyczny dostawczak w niepojęty sposób przetrwał pożary w Kalifornii.

"W tym vanie jest magia. Przecież to nie ma sensu, że to się stało. Niby powinien się spalić, ale tak się nie stało"

Niebieski Volkswagen T2 z 1977 roku został parę lat temu kupiony przez Martina Prestona (24 l.), producenta desek surfingowych z Kalifornii. Zrobił z klasyka kampera i wyremontował go, potem pojazd odkupiła jego partnerka biznesowa Megan Krystle Weinraub (29 l.). 5 stycznia pojechali klasykiem na surfing, potem zaparkowali pojazd w Pacific Palisades na jednej z ulic. Po dwóch dniach wybuchły pożary. Nagle wszystkim kazano się ewakuować. Megan zdążyła wziąć trochę bagaży i psa, a potem uciekła swoim drugim, używanym na co dzień samochodem. Niestety, niebieski busik został. Kobieta z przerażeniem patrzyła na medialne relacje z pożarów. Nie miała nadziei na to, że jej dom i zaparkowany parę ulic dalej samochód ocalały. Ale pewnego dnia dostała wiadomość od Martina, który zobaczył w telewizji zdjęcie wykonane przez fotografa Associated Press. Na zdjęciu wśród kompletnych zgliszczy stał nietknięty niebieski T2. Miał tylko lekko odymione szyby i nic poza tym! "Zaczęłam szaleć. Byłam w łazience i krzyczałam" - opowiada wzruszona kobieta agencji AP. "W tym vanie jest magia" - dodał Martin. "Przecież to nie ma sensu, że to się stało. Niby powinien się spalić, ale tak się nie stało. To takie fajne, że stał się czymś w rodzaju latarni nadziei. Wszystko wokół było spalone, po prostu zniszczone. A obok ten jasnoniebieski, błyszczący van”. Co więcej okazało się, że dom właścicielki busa również ocalał!

Sonda
Lubisz klasyczne auta?
QUIZ. Nowy test wiedzy o autach PRL! Co wiesz o Żukach, Syrenkach i Polonezach?
Pytanie 1 z 10
Uchylona klapa Autosana oznacza...
Bydgoskie Klasyki Nocą. Perełki motoryzacji zaparkowały obok Torbydu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki