Kobieta obudziła się w trumnie przed własnym pogrzebem! Rodzina sfilmowała moment, w którym 76-latka próbuje wydostać się na wolność
Strach przed pochowaniem żywcem towarzyszy wielu ludziom, z tego powodu niejeden każe rodzinie skremować swoje zwłoki przed pogrzebem. Niektórzy nawet instalują specjalne systemy elektroniczne w trumnach, tak by móc nacisnąć guzik alarmowy w razie przebudzenia na cmentarzu pod ziemią. Choć aż trudno w to uwierzyć, przypadki obudzenia się ludzi mylnie uznanych za zmarłych na pogrzebach nadal się zdarzają. Jeden z nich miał właśnie miejsce w Ekwadorze w Ameryce Południowej. Do kaplicy szpitalnej przybyła rodzina 76-latki, która trafiła do kliniki Martin Icaza Hospital w Babahoyo z powodu problemów w sercem i krążeniem.
76-latka waliła w trumną i chciała się wydostać. Wróciła do świata żywych. Są pierwsze wyjaśnienia
Lekarze stwierdzili zgon Belli Montoyi (+76 l.) wywołany zatrzymaniem akcji serca. Kobietę umieszczono w trumnie i po dziewięciu godzinach zaczęto ceremonię pożegnania przed pogrzebem. Ktoś z rodziny filmował te smutne chwile, by je upamiętnić. Nie miał pojęcia, że to, co nagra, obiegnie niebawem cały internet i zaszokuje świat. Oto w pewnym momencie z trumny zaczęły dobiegać jakieś dziwne dźwięki. Ktoś walił w wieko i ciężko oddychał! Ludzie rzucili się do trumny i zobaczyli, że 76-latka żyje. Została natychmiast wyciągnięta z trumny. Mimo długiego oczekiwania na karetkę, kobieta przeżyła pobyt w trumnie i wróciła na szpitalne łóżko. Prawdopodobnie uznano ją za zmarłą z powodu stanu katalepsji, powodującego zesztywnienie mięśni.