Kobieta zaatakowana w metrze na Brooklynie

Według wstępnych ustaleń, atak był zupełnie niczym nie sprowokowany. Napastnik po prostu zaczepił 51-letnią pasażerkę i zażądał od niej telefonu. Kiedy zaczęła się z nim kłócić, wyciągnął z kieszeni jakieś ostrze  i zaatakował kobietę,  raniąc ją kilkoma ciosami po twarzy. Następnie wyrwał jej telefon i uciekł kiedy pociąg zatrzymał się na stacji Fulton Street. Ranna pasażerka trafiła do Kings County Hospital Center.  Poszukiwany to mężczyzna w wieku około  25-30 lat, o wzroście 5 stóp i 11 cal i wadze od 250 do 300 funtów. O ile przestępczość ciężka w Nowym Jorku spada, to liczba napaści w metrze w metrze ciągle rośnie, od początku roku o blisko 20 procent.