Brytyjska rodzina królewska zasypana seks pozwami! Królowa Elżbieta II musi mieć już naprawdę dość tego, co ostatnio dzieje się wokół "royalsów". Kilka dni temu gruchnęła wieść, że 37-letnia dziś Virginia Giuffre wytoczyła pozew cywilny księciu Andrzejowi i idzie po miliony odszkodowania. Amerykanka twierdzi, że została zmuszona przez handlarzy ludźmi z Jeffreyem Epsteinem i Ghislane Maxwell na czele do trzykrotnego uprawiania seksu z księciem, a w razie odmowy grożono jej śmiercią lub okaleczeniem. Miała wtedy 17 lat, a do jednego z incydentów miało dojść w Nowym Jorku, gdzie seks z osobą poniżej 18 roku życia jest nielegalny. Teraz kolejna kobieta zapowiada kolejny pozew przeciwko księciu Andrzejowi. Johanna Sjolberg (41 l.) miała wtedy co prawda już 21 lat, ale też twierdzi, że Andrzej ją molestował. Miał obmacywać jej piersi w rezydencji Jeffreya Epsteina.
NIE PRZEGAP: Królowa wyrzuci księcia z domu przez skandale? William uknuł plan
NIE PRZEGAP: Lucyfer już jest w Europie! Kataklizm nadciąga także do Polski
Wcześniej "NY Post" powołując się na dokumenty sądowe z procesu Epsteina podawał, że ta sama kobieta zeznała, iż Epstein rozdziewiczył ją, gdy miała 19 lat, chociaż została zatrudniona przez Maxwell jako masażystka. Jednak potem Maxwell naciskała, by świadczyła Epsteinowi usługi seksualne. Brytyjska rodzina królewska na zamku Balmoral właśnie gorączkowo obraduje nad tym, co zrobić z pozwem Giuffre. A cokolwiek nie zostanie zrobione, wizerunek brytyjskiej rodziny królewskiej bardzo na tym ucierpi. Jeśli Andrzej poleci do Nowego Jorku i będzie współpracował z sądem, może zostać skazany i do tego zapłacić wielomilionowe odszkodowanie. Jeśli zignoruje proces, sędzia wysłucha tylko jednej strony. Jeśli pójdzie na ugodę, pośrednio przyzna się do winy. Maxwell została aresztowana w 2019 roku, czeka na proces za handel ludźmi. Epstein powiesił się w więzieniu w 2019 roku.