Na trybunach stadionu w Kijowie podczas finału Euro 2012 nie mogło zabraknąć polityków i przywódców państw.
W loży dla VIP-ów spotkali się prezydenci Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz, następca hiszpańskiego tronu - książę Felipe, premier Hiszpanii Mariano Rajoy oraz premier Włoch - Mario Monti. Z boku loży, z dala od czołowych polityków siedział prezydent Białorusi - Alaksandr Łukaszenka.
Nasz prezydent gratulował Hiszpanom wygranej na Euro 2012. W rozmowie z dziennikarzami chwalił nie tylko grę hiszpańskiej drużyny, ale także organizację Euro w Polsce i na Ukrainie.
- Widowisko było naprawdę niezwykłe. Każdy miał jakieś marzenia co do tego, kto powinien wygrać, ale wygrał mistrz świata i mistrz Europy. Chyba jest po bożemu- powiedział zachwycony Komorowski.
KOMOROWSKI o zwycięstwie HISZPANII: Wygrał MISTRZ, chyba PO BOŻEMU
W finale Euro 2012 Hiszpania pokonała Włochy i obroniła tytuł Mistrza Europy. Na finałowym meczu Euro 2012 na Stadionie Olimpijskim w Kijowie był także nasz prezydent. Bronisław Komorowski osobiście gratulował zwycięzcom i rozpływał się w zachwytach nad grą Hiszpanów. Nie chciał jednak zdradzić komu kibicował. - Wygrał mistrz świata i mistrz Europy. Chyba jest po bożemu - skomentował wygraną reprezentacji Hiszpanii.