Jak podaje witryna vip.wolyn.ua, do incydentu doszło po mszy za ofiary UPA. Młody mężczyzna rozsmarował jajko na garniturze prezydenta, gdy ten wyszedł powitać się z ludźmi w tłumie.
Opozycyjna partia Swoboda zapowiadała protesty podczas obchodów rocznicy zbrodni wołyńskiej. Jednak jak podaje Polskie Radio, jej lider, Światosław Borucki, nie przyznaje się do udziału w incydencie. - Jeżeli coś robimy, bierzemy za to odpowiedzialność - zadeklarował Borucki.
>>> Czesław Partacz: To Ukraińcy powinni zabiegać o nas