Oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę. Wszyscy zastanawiają się, jak rozwinie się sytuacja, która może doprowadzić do konfliktu militarnego. Czy Rosja zdecyduje się na inwazję, czy inne kraje włączą się w ten konflikt i jak to się skończy dla świata? Znany rosyjski analityk wypowiedział się w tej kwestii dla BBC The Nine. Został zapytany o mniej i bardziej prawdopodobne scenariusze dla Ukrainy i świata. "Według mnie pan Putin jeszcze nie zdecydował, jaki scenariusz wydarzeń wybierze. Pierwszy taki scenariusz zakładałby próbę zorganizowania przez rosyjskie służby puczu" - zaczął rosyjski analityk. Potem przeszedł do jeszcze gorszych scenariuszy. "Drugi scenariusz jest bardzo, bardzo groźny" - powiedział Andrei Ostalski i ujawnił, czy jego zdaniem możliwy jest "nuklearny armageddon".
NIE PRZEGAP: CZTERY różne odmiany Omikronu i DWIEŚCIE Delty! Koronawirus znów mutuje
NIE PRZEGAP: Rosja zaatakuje od Białorusi? Wojsko pilnuje CZARNOBYLA!
"Według mnie to pewien blef, że rosyjski deputowani i komentatorzy otwarcie mówią o tym, że kiedy przyjdzie co do czego, pan Putin będzie przygotowany nawet na to, by doprowadzić świat do krawędzi nuklearnego armageddonu. (...) To zapewne nie jest prawdopodobny rozwód wydarzeń" - dodał ekspert. Uff! Oby miał rację. Putin cały czas oskarża Zachód o bycie agresorem, Zachód jednogłośnie popiera Ukrainę, wokół której Putin gromadzi wojska. Nie ma możliwości porozumienia, ponieważ Rosja żąda zablokowania możliwości członkostwa Ukrainy w NATO i wycofania wojska NATO m.in. z Polski. Inwazja może zacząć się w każdej chwili.