Copacabana już nigdy nie będzie taka sama! A wszystko przez producentów bikini, którzy zaczęli produkować plażowe majtki i staniki w gigantycznych rozmiarach. Puszyste plażowiczki, dla których dotychczas nie było żadnych szans na kupno w Rio kostiumu w ich rozmiarze, rzuciły się od razu do sklepów.
Wszystkie radośnie wskakują w skąpe gatki w groszki i wciskają biusty w staniki, po czym biegną na plażę. Po chwili fikają koziołki w falach oceanu i pluskają się, kręcąc piruety w kolorowych kołach ratunkowych, a dla seksownych modelek zaczyna brakować miejsca.