Pandemia koronawirusa trwa. Sytuacja staje się dramatyczna zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Już nikt nie ma złudzeń: to walka z wiatrakami. - Jesteśmy w krytycznym momencie pandemii Covid-19, szczególnie na półkuli północnej - podkreślił na konferencji prasowej dyrektor generalny WHO. Dodał: najbliższe miesiące będą bardzo trudne, a niektóre kraje znalazły się na niebezpiecznym torze.
Eksperci ze świata medycyny są bezradni w walce ze śmiertelnie niebezpiecznym wirusem. Obecnie wyhamowanie pandemii poprzez szczepionki czy leki jest niemożliwe. Jedyną receptą na walkę z pandemią jest odpowiedzialne zachowanie się ludzi na całym globie. WHO wzywa przywódców państw, by wzięli sprawy w swoje ręce i wpłynęli na ludność w swoich krajach. - Wzywamy przywódców do podjęcia natychmiastowych działań, aby zapobiec dalszym niepotrzebnym zgonom, załamaniu się podstawowego systemu opieki zdrowotnej i ponownemu zamknięciu szkół - stwierdził Tedros Adhanom Ghebreyesus, szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). I dodał: Powtarzam dzisiaj to, co mówiłem w już lutym: to nie są ćwiczenia.
Świat zmaga się z pandemią od początku roku. Wybuchłą ona w Chinach w listopadzie ubiegłęgo roku, apogeum przyszło w styczniu. Teraz sytuacja na całym świecie jest już bardzo poważna. Do tej pory zakażenie koronawirusem stwierdzono u ponad 39 mln ludzi na świecie, a około 1,1 mln osób zmarło.
Zobacz: Dwójce zwyrodnialców pomógł COVID-19. Jak to możliwe?