Sytuacja w Stanach Zjednoczonych jest tragiczna. Z dnia na dzień przybywa ofiar koronawirusa w USA. Jak pokazują dane z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore w ciągu ostatniej doby na Covid-2019 zmarło tam 2108 osób i wykryto pół miliona nowych przypadków zakażenia. Najgorzej jest w stanie Nowy Jork. Jak informowały kilka dni temu amerykańskie media, w kostnicach zaczęło brakować miejsc do przechowywania ciał. Dlatego podjęto decyzję, że trumny z ciałami ofiar koronawirusa będą składane w zbiorowym grobie na wyspie Hart Island. - Aktualnie chowanych jest ok. 12 osób na dobę przez pięć dni w tygodniu - informuje Jason Kersten z New York City Department of Correction.
Hart Island jest od setek lat wykorzystywana do chowania zmarłych, których rodzin nie stać na pochówek, osób z niezidentyfikowaną tożsamością oraz dzieci, które urodziły się martwe.