Zabytkowy kościół zawalił się na grupę turystów w Brazylii. Sufit zabił jedną osobę, ranił sześć innych
Kościół zawalił się na głowy ludziom! Do wielkiej katastrofy budowlanej doszło w Brazylii, w mieście Salvador. Znajduje się tam piękny, zabytkowy kościół św. Franciszka z XVIII wieku, słynący zwłaszcza z bogato zdobionego, złocistego sufitu. Niestety, stan budowli od jakiegoś czasu pozostawiał sporo do życzenia, jednak nikt nie przypuszczał, jak bardzo jest źle. A może nikomu nie chciało się nic z tym zrobić? W końcu doszło do tragedii. 5 lutego do kościoła weszła grupa turystów z przewodnikiem. "Kiedy byliśmy już przy drzwiach, aby wyjść, w kościele nagle utworzyła się ogromna dziura. Drewno zaczęło się walić i opadać" - opowiadał lokalnym mediom przewodnik, Meirelúcia Oliveira, cytowany teraz przez "Mirror". Ludzie wyważyli boczne drzwi i uciekli. Niestety nie wszyscy. Jedna turystka, 26-letnia Giulia Panchoni Righetto z Brazylii, zginęła na miejscu na oczach ukochanego, sześć osób zostało rannych.
Trzy dni przed katastrofą jeden z zakonników powiadomił urzędników o dziwnym wybrzuszeniu sufitu
"Cała centralna część kościoła zawaliła się. Być może część konstrukcji dachu zawaliła się, a pod ciężarem górnej części drewniana konstrukcja runęła" - dodaje Sósthenes Macedo z Obrony Cywilnej. Dlaczego nikt w porę temu nie zapobiegł? Wstępne dochodzenie wykazało, że zaledwie trzy dni przed katastrofą budowlaną jeden z zakonników powiadomił Narodowy Instytut Dziedzictwa Historycznego i Artystycznego (IPHAN) o dziwnym wybrzuszeniu sufitu. Eksperci mieli dokonać oględzin w dniu wypadku. Niestety, nie zdążyli. Teraz śledztwo ma wyjaśnić, kto zawinił, a w lokalnych mediach historycy obwiniają za katastrofę urzędników zajmujących się nadzorem nad zabytkami.
![Super Express Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-AdoB-4fwi-WKnx_super-express-google-news-664x442-nocrop.jpg)