Kobieta leżała w wysokiej trawie w parku. Pracownik koszący trawę nie zauważył jej. 27-latka zmiażdżona żywcem
To prawdziwy horror! Te dramatyczne wydarzenia rozegrały się 8 lipca w Stanach Zjednoczonych. Christine Chavez (27 l.), bezdomna matka 9-letniej dziewczynki, leżała w Beard Brook Park w mieście Modesto. Kobieta wypoczywała w wysokiej trawie. Być może zasnęła. Nie wiedziała, że pracownicy parku właśnie zabierają się do koszenia trawy... Niestety, wkrótce nadjechał potężny traktor John Deere, ciągnący za sobą wielką kosiarkę do trawy. Pracownik nie zauważył leżącej wśród chwastów i traw 27-latki. Zorientował się, że kogoś przejechał dopiero wtedy, gdy było już zdecydowanie za późno. Mężczyzna wezwał policję. Teraz w sprawie tragedii będzie prowadzone dochodzenie. Jednak to nie koniec koszmaru.
Horror na miejscu tragedii w parku. Rodzina zabitej kobiety znalazła jej szczątki
Gdy na miejscu tragedii przybyli krewni zabitej kobiety, którzy zresztą opiekowali się od jakiegoś czasu jej 9-letnią córką, wyszło na jaw coś oburzającego. Jak opowiadają telewizji FOX, wśród skoszonej częściowo trawy znaleźli nie tylko ubrania zabitej Christine, ale nawet fragmenty jej ciała, których nikt nie posprzątał. Wśród szczątków były między innymi kawałek czaszki z włosami i zęby. Rodzina zapowiada dochodzenie sprawiedliwości przed sądem, a pracownicy parku i jego zarządcy składają kondolencje i obiecują pełną współpracę przy badaniu okoliczności tej tragedii.