Kosmici istnieją, a niektórzy z nich są wrogo nastawieni wobec ludzi. Weteran armii amerykańskiej udziela szokującego wywiadu
Istnienie kosmitów dla wielu nadal jest czymś w rodzaju opowieści o krasnoludkach. Tymczasem sytuacja przez ostatnich kilka lat diametralnie się zmieniła. Rządy państw, w tym USA, odtajniają dokumenty pokazujące spotkania pilotów z tajemniczymi obiektami, pojawiają się też wywiady z poważnymi osobami, które ujawniają pewne fakty związane z kosmitami. Teraz do grona tych osób dołączył dawny pracownik armii USA i weteran z Afganistanu, współpracownik National Geospatial-Intelligence Agency (NGA) i National Reconnaissance Office (NRO). Odznaczany medalami oficer David Grusch (36 l.), który służył przez 14 lat w siłach powietrznych, w wywiadzie dla NewsNation powiedział, że UFO nie tylko istnieje, ale powinniśmy się go obawiać, zaś rząd amerykański od dziesięcioleci ukrywa prawdę i jest gotów na wszystko, by nie wyszła ona na jaw i nie została przedstawiona ludziom. Chodzi m.in. o odkrycia statków powietrznych wielkości boiska piłkarskiego lub mogących zakrzywiać czas i przestrzeń. Co dokładnie powiedział David Grusch?
Kosmici węszą w elektrowniach atomowych? "Myślę, że coś, co wydaje się być złowrogą działalnością, miało miejsce"
Jak twierdzi weteran wojskowy USA, Stany Zjednoczone biorą udział w czymś w rodzaju kosmicznego wyścigu zbrojeń z Rosją i Chinami, by lepiej i wcześniej niż te kraje zrozumieć życie pozaziemskie. A to, czego dotąd dowiedzieli się Amerykanie, nie napawa optymizmem. "Myślę, że coś, co wydaje się być złowrogą działalnością, miało miejsce. Można tak sądzić na podstawie działań badawczych w elektrowni atomowej i na zeznaniach świadków. Nasz błąd w myśleniu polega na tym, że wydaje nam się, iż oni są zaawansowaną i życzliwą cywilizacją. naprawdę nie zrozumiemy ich pełnych intencji, a to dlatego, że nie jesteśmy nimi" - mówi eks oficer. Jak dodaje, kosmici wykazywali już agresywne zachowania wobec ludzkości: „Chociaż nie mogę wchodzić w szczegóły, ponieważ ujawniłoby to pewne tajne operacje amerykańskie, kilka osób w programie poinformowało mnie, że miały miejsce takie złowrogie wydarzenia” – powiedział, odpowiadajac na pytanie o to, czy kosmici zabijali już ludzi. „Istnieje wyrafinowana kampania dezinformacyjna wymierzona w społeczeństwo USA, która jest skrajnie nieetyczna i niemoralna” – powiedział David Grusch, oskarżając rząd USA o okłamywanie opinii publicznej. "Z całą pewnością nie jesteśmy sami" - podkreśla.
UFO istnieje i działa na Ziemi, Amerykanie mają ich zestrzelone statki. Naukowiec z Uniwersytetu Stanforda ujawnia prawdę o kosmitach
Kosmici byli na Ziemi i nadal tu są, mam co do tego stuprocentową pewność. Takie szokujące stwierdzenie wygłosił w Nowym Jorku poważany naukowiec z amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda podczas konferencji „Pentagon, pozaziemska inteligencja i katastrofy UFO”. Dr Garry Nolan, mikrobiolog i immunolog, nominowany nawet do Nagrody Nobla, ujawnił, że pracował dla CIA nad tematyką związaną właśnie z życiem pozaziemskim. Jak twierdzi, zlecono mu m.in. badania nad tak zwanym syndromem hawańskim, tajemniczym zespołem objawów, który dotknął setki osób związanych z amerykańską polityką i pracujących za granicą. Chodzi o kłopoty z pamięcią, zaburzenia pracy mózgu, zawroty i bóle głowy czy przemęczenie. Nolan analizował materiały, któe według jednej z hipotez mogły być wyrzucone przez pojazdy UFO... Prawdopodobieństwo istnienia kosmitów dr Garry Nolan ocenił na stuprocentowe. Jak dodał, zapewne wielokrotnie ich widywaliśmy, ale nie potrafiliśmy się do tego odnieść i rozpoznać przybyszów z kosmosu, tak jak rdzenne plemiona Ameryki nie wiedziały, z kim dokładnie do czynienia, gdy do ich brzegów przybiły hiszpańskie okręty.