Badania potwierdzają, że bardzo wiele osób uczących się w feralnych dniach w okolicach Ground Zero cierpi dzisiaj na raka. Chociaż zostali ewakuowani i nie pozwolono im wrócić do szkół do czasu opanowania sytuacji, to okazuje się, że wcale nie była ona opanowana, bowiem toksyczne pyły dalej unosiły się w powietrzu. Jedną z osób, które ucierpiały, jest Michele Lent Hirsch (32 l.). Kiedy doszło do ataku była w najstarszej klasie Stuyvesant HS na Chambers Street, zaledwie kilka ulic od WTC. Wtedy jako nastolatka widziała z okna klasy, jak pierwszy samolot uderzył w wieżę. Pamięta to do dziś. Dzieci zostały ewakuowane, ale potem wróciły.
W 2010 roku u Michele Lent Hirsch zdiagnozowano agresywnego raka. Wydział Zdrowia nie podaje dokładnych danych, wiadomo, że osób takich jak ona, które jako jeszcze dzieci, nastolatki uczyły się przy Ground Zero, są setki...