KOT został wiceministrem w Rosji! CUDEM uniknął okrutnej śmierci

Cóż za niezwykłe koleje losu! Jeszcze parę dni temu wydawało się, że trudno o gorszy los niż ten, który przypadł w udziale pewnemu kotu z Uljanowska. Jakiś okrutnik wsadził go do wora na śmieci i po prostu wyrzucił na śmietnik. Przyjechała śmieciarka, worek wrzucono do auta, a potem trafił na taśmę w sortowni odpadów. Tylko sekundy dzieliły mruczka od zmielenia żywcem. Na szczęście jeden z pracowników w ostatniej sekundzie poczuł, że worek się rusza i zdjął go z taśmy.

W środku był czarno-biały kotek! Sytuację uchwyciły kamery monitoringu sortowni. Sprawa nabrała rozgłosu i o wszystkim dowiedziała się Gulnara Rachmatullina, minister środowiska lokalnego rządu obwodu uljanowskiego. Przygarnęła kota i oficjalnie mianowała go swoim wiceministrem. Teraz mruczek wyleguje się na ministerialnym fotelu, a w mediach społecnzościowych zorganizowano konkurs na imię dla uratowanego kota.