W Stanach Zjednoczonych rozgrywają się sceny jak z horroru! Przez Teksas przetoczył się właśnie niszczycielski huragan Harvey. W niektórych miejscach spadło najwięcej deszczu w dziejach USA! Zginęło 10 osób, pół miliona uciekło z domów, część straciła dobytek. Ale największy koszmar zaczyna się dopiero teraz. W zalanych parkach narodowych i hodowlach aligatory wypływają na wolność i zmierzają do ludzkich osiedli! Pod Houston jeden z nich już wpłynął do ogródka przerażonej kobiety.
ZOBACZ TEŻ: Żywioł w Teksasie uderzył w Polaków
Najgorsza sytuacja panuje w Gator County w Beaumont, gdzie do uwolnienia zza krat 350 wielkich gadów brakuje dosłownie centymetrów wody, a meteorolodzy przewidują kolejne opady i nowe uderzenie huraganu! Strach pomyśleć, co będzie, gdy setki bestii popłyną ulicami teksańskich miast.