Ostatnia żona Hugh Hefnera wydała pamiętniki! "Kazał mi codziennie jeść rosół i ogłuchł z powodu nadmiaru Viagry"
Kiedy się poznali, ona miała 21 lat, a on... 81. Crystal Harris była długonogą blondynką z ogromnym, silikonowym biustem, a on - legendarnym założycielem magazynu Playboy. 21-latka została Króliczkiem Playboya i kochanką Hugh Hefnera (+91 l.), aż w końcu wybiła się na prowadzenie w wyścigu o uwagę bogacza. W 2012 roku wzięli ślub i zamieszkali razem w słynącej z orgii i imprez rezydencji Playboya w Los Angeles. Ich małżeństwo trwało aż do śmierci prasowego potentata w 2017 roku. Jak wyglądało? Teraz Crystal Harris postanowiła opowiedzieć wszystko! Wydała pamiętniki "Mów tylko dobre rzeczy", a wywiadzie z Daily Mail ujawniła kilka szokujących faktów. Skąd tytuł książki? Hefner na łożu śmierci właśnie o to prosił żonę - by mówiła o nim dobrze. Ona zdecydowanie nie spełniła tej prośby. W książce pada wiele niemiłych słów pod adresem bogacza. Jak opowiada Crystal, wprowadził on przykładowo godzinę policyjną i kazał jej wracać do domu przed 18, by razem jedli rosół. Potem przychodziła pora na orgie. Hefner do końca lubował się w seksie grupowym i według Harris brał tyle Viagry, że w końcu ogłuchł na jedno ucho. "Nikt nie chciał być w tej sypialni, ale jemu wydawało się, że nadal ma 40 lat" - żali się Króliczek.
Kim był Hugh Hefner? Burzliwe życie sławnego założyciela magazynu Playboy
Hugh Hefner, założyciel „Playboya” i lider rewolucji seksualnej, zmarł we wrześniu 2017 roku. Urodził się w rodzinie konserwatywnych metodystów. Wspominał, że w domu nie mówiło się o seksie, a on szybko uznał to za hipokryzję. Pierwszy numer „Playboya” powstał w kuchni Hefnera w 1953 roku. Na okładce była Marilyn Monroe. Magazyn zrobił furorę, a Hefner został gwiazdą. Imprezy w jego willi w Los Angeles kończyły się orgiami z udziałem blond piękności zwanych Króliczkami. Hefner był nimi otoczony do końca, a Crystal Harris została jego trzecią żoną. Ostatnie lata życia były dla Hefnera trudne. Czasy świetności „Playboya” minęły, a on wstydził się, że ma kłopoty z chodzeniem. Ukrywał się w jednej z sypialni rezydencji, która została sprzedana sąsiadowi pod jednym warunkiem – Hugh miał mieszkać tam aż do śmierci. Crystal Harris została bez grosza przy duszy, bo podpisała przed ślubem w 2012 roku surową intercyzę. Zrzekła się w niej praw do dziedziczenia po Hefnerze.