Zaraza w pałacu! "The Sun" informuje o poważnym zagrożeniu dla królowej Elżbiety II. W najbliższym otoczeniu brytyjskiej monarchini, w samym sercu jej letniego pałacu wybuchła zaraza. Otóż według brytyjskich dziennikarzy na zamku Balmoral, gdzie Elżbieta II spędza lato, u jednego z pracowników wykryto koronawirusa. Osoba ta natychmiast została odesłana z komnat do domu. Czy zdążyła zarazić Elżbietę II? Zarażenie koronawirusem byłoby dla sędziwej, bo już 95-letniej królowej poważnym zagrożeniem. Na szczęście Elżbieta II zdążyła już dawno zaszczepić się na Covid-19. Od początku pandemii królowa przebywała w ścisłej izolacji, nawet na pogrzebie męża, księcia Filipa, musiała siedzieć sama w ławce, z dala od najbliższych.
NIE PRZEGAP: Cztery wulkany wybuchają naraz! Superwulkan wywoła kataklizm?
NIE PRZEGAP: Madonna kończy 63 LATA! Młody kochanek obsypał ją klejnotami
Jednak jak ujawnia "The Sun" źródło zbliżone do pałacowej służby, ostatnio Elżbieta II nieco poluzowała te surowe zasady i podobno spędza czas na zamku w Balmoral w licznym towarzystwie rodzinnym. Jeśli tak właśnie jest, to szansa na zarażenie połowy brytyjskiej rodziny królewskiej koronawirusem przez jednego członka służby jest jak najbardziej realna. Monarchini według cytowanego źródła nie zamierza panikować i twardo pozostaje na zamkowych wywczasach.