Elżbieta II (95 l.) ukryła majątek przed poddanymi! I wbrew zdawałoby się odwiecznym i świętym zasadom panującym w brytyjskiej rodzinie królewskiej wmieszała się w politykę, w dodatku dla prywatnych interesów... Tak pisze "The Guardian", który w Archiwam Narodowych dotarł do nowych dokumentów hstorycznych potwierdzających, że specjalnie wynajęci prawnicy Pałacu Buckingham jeszcze 50 lat temu z sukcesem lobbowali w brytyjskim rządzie o wyłączenie królowej z przepisów o publicznej jawności majątków osób będących u władzy.
NIE PRZEGAP: Szokująca decyzja Kim Dzong Una! BLONDYNKI i spódniczki mini ZAKAZANE
Do incydentu z pałacowymi lobbystami miało dojść w 1973 roku za czasów premiera Edwarda Heatha. "Każde ujawnienie faktycznego stanu posiadania udziałów przez Koronę, nawet jeśli jest ograniczone do ścisłego kierownictwa spółki, jest potencjalnie zawstydzające ze względu na ryzyko przecieków” - głosi poufna notatka. Chodzi o kierownictwo przedsiębiorstw powiązanych z władzami brytyjskimi, w tym wypadku z Pałacem. Zasady wywalczone w 1973 roku przez pałacowych prawników chroniły majątek królowej co najmniej do 2011 roku. Kilka lat później wybuchła nieco dziś zapomniana afera "Panama Papers". Ujawniono wtedy, że królowa znalazła się wśród sławnych i bogatych, którzy umieścili swoje fortuny w rajach podatkowych.