Joao Maria de Souza (45 l.) z Caratingi ułożył się do snu obok żony Leny. Tymczasem na pobliskim pastwisku krowa sąsiada zerwała się z postronka. Rozbrykane stworzenie wbiegło na podwórko de Souzów i wspięło się na pochyły dach ich domu. Blacha pokrywająca skromną chatkę nie wytrzymała ciężaru. Dach załamał się i przez wielką dziurę krowa stoczyła się do sypialni Joao Marii i Leny! Spadła prosto na mężczyznę, zgniatając go na śmierć. Zszokowana żona wezwała pomoc, ale na ratunek było już za późno.
Krowa zabiła go w łóżku
2013-07-15
4:00
Ten Brazylijczyk z pewnością nie spodziewał się, że zginie zmiażdżony przez krowę we własnym łóżku!