Krwawa awantura w metrze Pasażer dźgnięty kilka razy nożem

Z ustaleń śledczych wynika, że krwawy atak, do którego doszło w środę wieczorem, poprzedziła awantura. Nie wiadomo jednak co ją sprowokowało i czy mężczyźni się znali czy też nie. Wiadomo, że kiedy pociąg zatrzymał się na stacji Pelham Bay Park i był wstrzymany na dłużej z uwagi na sygnalizację świetlną,    58-latek zaczął się kłócić z innym mężczyzną, który wyciągnął nóż i zadał mu kilka ciosów w głowę, plecy i brzuch. A następnie szybko wyskoczył ze stojącego jeszcze na stacji pociągu i uciekł. Wszystko działo się na oczach przerażonych pasażerów, którzy nie wiedzieli co robić i zaalarmowali konduktora. Ten z kolei wezwał policję. Krwawy incydent wywołał duże opóźnienia w kursowaniu metra. Ranny mężczyzna trafił Jacobi Medical Center. Lekarze określają jego stan jako poważny.