Rozszarpane zwłoki w zoo! Znaleziono je na wybiegu tygrysa. Zwierzę miało w pysku but mężczyzny
Ktoś chory psychicznie sam wskoczył na wybieg? Niechcący tam wpadł? A może to jakieś gangsterskie porachunki? Do wyjątkowo makabrycznego i tajemniczego odkrycia doszło w pakistańskim ogrodzie zoologicznym Sherbagh w Bahawalpur w prowincji Pendżab. Jak podała telewizje Geo News i Aaj, podczas sprzątania wybiegu dla tygrysa pracownicy zauważyli, że w jaskini znajdującej się w obrębie terenu przeznaczonego dla zwierzęcia coś leży... Gdy podeszli bliżej, ujrzeli, że są to ludzkie szczątki! Ofiara była częściowo pożarta od strony nóg. W dodatku tygrys miał w paszczy pojedynczy but mężczyzny... Na miejsce wezwano służby i szczątki przeniesiono do karetki pod prześcieradłem.
Ludzkie szczątki znaleziono na wybiegu tygrysa. Są wyniki sekcji zwłok
Kim była ofiara? Tego nie wiadomo. Szczątki nie zostały jeszcze zidentyfikowane. „Nasza dotychczasowa ocena jest taka, że wygląda to na czyn chorego psychicznie, ponieważ rozsądna osoba nie wskoczyłaby do jaskini” – stwierdzili wstępnie ratownicy przybyli na miejsce zdarzenia. „Jaskinia jest zabezpieczona. Za jaskinią są schody, może stamtąd skoczył. „Na razie nie wiadomo, kim był ten człowiek i jak się tam znalazł. Trwa dochodzenie w tej sprawie” – powiedział rzecznik służb ratowniczych dziennikarzom. Wstępny raport z sekcji zwłok ujawnił, że ofiara bez wątpienia została rozszarpana przez duże koty i próbowała się bezskutecznie bronić. Zoo zostało zamknięte dla zwiedzających do czasu zakończenia dochodzenia.