Krwawe sceny rozegrały się w środę wieczorem. - Grupa wiernych spotkała się na prywatnej mszy w jednym z domów. Podczas modlitwy jeden z uczestników rzucił się z nożem na pastora i dźgnął go w klatkę piersiową. Ugodził też w szyję jednego z członków zespołu zapewniającego oprawę muzyczną mszy - powiedział podczas konferencji porucznik Jay Clement z lokalnej policji.
Niestety, ugodzony w szyję 61-latek zmarł. Pastor trafił do szpitala. Tak jak dwóch innych wiernych, którzy próbowali powstrzymać nożownika. Powalony w końcu na ziemię napastnik trafił do aresztu. Jak podają stróże prawa, to Marco Moreno (28 l.), który do tej grupy kościelnej należy od wielu lat.
Na razie motywy krwawego ataku nie są znane. Policja przesłuchuje podejrzanego i pozostałych uczestników modlitwy.