Strzelanina w USA. Napastnik zabił trzy osoby, sam zginął na miejscu zdarzenia
W poniedziałek, 15 maja w amerykańskim miasteczku Farmington (Nowy Meksyk) doszło do strzelaniny. W jej trakcie zginęły cztery osoby, w tym napastnik zabity przez policję. Niestety bandyta zdążył wcześniej pozbawić życia trzech niewinnych ludzi. Śmiertelny bilans tragicznego zdarzenia może się jeszcze powiększyć, ponieważ do szpitali trafiło wielu pacjentów rannych w strzelaninie. W tym gronie są dwaj funkcjonariusze: jeden z policji w Farmington, a drugi z policji stanowej w Nowym Meksyku.
Na ten moment służby nie znają jeszcze tożsamości sprawcy oraz motywu jego działania. Wykluczono natomiast, by zabitemu napastnikowi towarzyszyli inni strzelcy, dlatego policja zniosła wprowadzone wcześniej w miejscowości blokady.