Krwawa zemsta kochanka

Krwawy dramat rozegrał się w niedzielę w stajni przy znanym torze wyścigowym, z jakiego słynie Belmont Park. Z ustaleń policji na podstawie relacji świadków kobieta pracowała przy jednym z koni. W pewnym momencie na teren przy stajni wkroczył Jose Franco-Martinez i zaczął w ataku szału dźgać nożem kobietę. – To było naprawdę straszne, pracowałem kilka metrów od niej, kiedy nagle zobaczyłem, jak ten mężczyzna dźga ją nożem. Ja i kilku innych pracowników próbowaliśmy ruszyć jej na pomoc, ale on zaczął nas atakować nożem. Byliśmy kompletnie bezradni – relacjonował jeden ze świadków makabrycznego zajścia. Mężczyźni pobiegli po ochroniarzy, żeby oni ruszyli na pomoc kobiecie. Niestety, kiedy przybyli na miejsce, zastali kobietę leżącą w kałuży krwi, a obok błąkającego się konia. Policja szybko ustaliła tożsamość sprawcy i aresztowała go kilka godzin później. W poniedziałek Jose Franco-Martinez usłyszał w sądzie formalne zarzuty morderstwa.