Co sprowokowało napaść? Według ustaleń śledczych poszło o... 50 centów. Policja podaje, że 33-letni pasażer jechał we wtorek po 11 w nocy w ostatnim wagonie metra linii M, w kierunku południowym. Kiedy pociąg był niedaleko stacji Myrtle Ave. na Brooklynie, mężczyznę zaczepił znajdujący się w tym samym wagonie 27-letni bezdomny. Chciał pieniędzy. Doszło w końcu między nimi do awantury, która miała dość agresywny przebieg. W pewnym momencie bezdomny sięgnął do kieszeni, wyciągnął z niej nóż i dźgnął pasażera w szyję, dwa razy, a następnie w rękę. Po ataku przebiegł do innego wagonu. Kiedy tylko pociąg zatrzymał się, krwawiący mężczyzna wysiadł i sam poszedł do znajdującego się w pobliżu Woodhull Medical Center. Tam też zrelacjonował wezwanej na izbę przyjęć policji całe zajście. Kiedy lekarze zajmowali się ofiarą, oficerowie NYPD ruszyli do metra w poszukiwani napastnika. Udało się do namierzyć około godziny 2 nad ranem w środę. Siedział w jednym z wagonów linii M, z ciągle zakrwawionymi rękami. Mężczyzna został aresztowany i lada moment usłyszy zarzuty. Zaatakowany mężczyzna przeżyje. Atak w metrze nie był jedynym krwawym incydentem wtorkowej nocy na Brooklynie. Niecałą godzinę wcześniej doszło do napaści w Cypress Hills. Idący po Autumn Avenue 18-letni chłopak został napadnięty i pocięty nożem przez parę oprychów, którzy zbiegli z miejsca i są poszukiwani.
Krwawy atak w metrze M. Pasażer dźgnięty nożem za 50 centów
2016-02-25
1:00
Nowojorskie metro po raz kolejny stało się sceną krwawego ataku! 33-letni mężczyzna został dźgnięty kilka razy nożem w szyję przez bezdomnego mężczyznę w wagonie linii M na Brooklynie. Napastnik został aresztowany kilka godzin po ataku. Na dłoniach miał ciągle krew ofiary…