Jak podaje "New York Post", do zdarzenia doszło o godz. 2 po południu czasu lokalnego. Sprawcy oddali strzały do osób tańczących i idących za orkiestrą dętą. - To było przerażające: z pochodu radośnie maszerujących ludzi nagle usłyszałem sześć albo siedem strzałów, a później rozległ się i paniczny pisk - mówił jeden ze świadków zdarzenia.
- Wśród rannych jest 10 mężczyzn, 7 kobiet i dwójka 10-letnich dzieci: chłopiec i dziewczynka - mówi Mary Beth Romig, rzeczniczka FBI.
Obecnie funkcjonariusze poszukują trzech napastników odpowiedzialnych za strzelaninę. Na razie nikt nie został aresztowany, nie wiadomo też, co było powodem ataku. Burmistrz Nowego Orleanu Mitch Landrieu prosi osoby, które posiadają informacje na temat sprawców, o kontakt z policją. - Znajdziemy ich, ale potrzebujemy pomocy społeczeństwa. Były tam setki osób, ktoś mógł coś widzieć. Ważne, żeby przekazał to nam i policji - mówi burmistrz Nowego Orleanu Mitch Landrieu.