Krwawy incydent na Manhattanie. Nożownik pociął kobiecie twarz

Młoda kobieta szła sobie spokojnie, jak każdego dnia do pracy  w środę około 6 rano na Chelsea. Nagle podbiegł do niej jakiś mężczyzna i zaatakował nożem. Ostrzem przejechał jej przez policzek nos i usta. Obrócił się na piecie i szybko uciekł. Krwawiącej kobiecie pomogli przypadkowi świadkowie, którzy początkowo nie wiedzieli co się stało, bo wszystko działo się tak szybko.
Ranna została przewieziona do Bellevue Hospital, gdzie lekarze założyli jej siedem szwów. Cały atak został zarejestrowany przez kamerę monitoringu, a film natychmiast upubliczniono w telewizji. I dzięki temu około 12 godzin później policja aresztowała nożownika, którego rozpoznano z filmu.
Karl Bazemore z Bronksu usłyszał już zarzuty. Okazuje się, że mężczyzna był już ponad 30 razy aresztowany za różne rozboje i napaści.