Punktem zapalnym stał się raport na temat stanu rosyjskiej gospodarki, opracowany na zlecenie prezydenta. Według ekspertów, sytuacja jest krytyczna, a rząd Władimira Putina nie podejmuje żadnych kroków, żeby powstrzymać kryzys. Według prezydenckich ekspertów, premier i jego ludzie nie rozumieją, jak głęboki i niebezpieczny jest kryzys, nie potrafią przy tym skutecznie mu przeciwdziałać.
Oficjalnie konfliktu pomiędzy premierem i prezydentem nie ma, ale dały się już zauważyć zmiany w polityce Dmitrija Miedwiediewa. Rosyjski prezydent zaczął wyraźnie unikać komentowania działań rządu i stara się marginalizować rolę Putina. Premier coraz rzadziej pojawia się też w proklemlowskich mediach.
Kryzys skłóci Putina i Miedwiediewa?
2009-02-23
13:34
Do tej pory Dmitrij Miedwiediew i Władimir Putin mówili jednym głosem. Ale pojawiają się pierwsze oznaki kryzysu na szczytach władzy - wszystko przez fatalną sytuację finansową Rosji.