Ksiądz emeryt urządził piekło poznanej przez internet kobiecie! Armando S. (80 l.) mieszkał w domu w szwajcarskim Lugano. 36-letnią wówczas kobietę z Finlandii poznał przez internet. Jak dziś twierdzi, zaproponował jej posadę gosposi, a ona się zgodziła. To, co działo się potem będzie ustalać policja i prokuratura. Wiadomo, że Finka została uwolniona dopiero po... 12 latach.
I pewnie byłaby więziona dłużej, gdyby nie przypadek. W domu trzeba było wymienić instalację elektryczną, a ks. Armando S. (80 l.) nie chciał wpuścić elektryków. Gdy już miał ich wpuścić, dziwnie się zachowywał. To wzbudziło podejrzenia. Wezwano policję. W domu panował straszny odór. Policjanci znaleźli tam zaniedbaną wycieńczoną kobietę bez dokumentów. Ksiądz usłyszał zarzuty pozbawienia wolności i uszkodzenia ciała 48-latki. Został aresztowany i czeka na proces.