Książę Harry miał romans z matką dwójki dzieci. "Przycisnął mnie do ściany, odebrało mi mowę!"

Zanim książę Harry (38 l.) poznał swoją żonę, amerykańską aktorkę Meghan Markle (41 l.), nie próżnował. Imprezował, podróżował, a jego życie uczuciowe obfitowało w skandale. Był łączony między innymi z Britney Spears, z którą podobno dość długo korespondował, ale w końcu nic z tego nie wyszło. Lista jego dziewczyn jest długa i pewnie o kilku z nich napisał w swoich wspomnieniach "Spare", które mają być prawdziwą bombą, możliwe jednak, że jeden ze swoich romansów pominął. Tak przynajmniej uważa bohaterka tej relacji, niejaka Catherine Ommanney, była gwiazda reality show "The Real Housewives of DC", a teraz projektantka wnętrz. Gdy spotykała się księciem on miał 21 lat, a ona 34, a także drugiego męża i dwoje dzieci. Teraz, po 17 latach, kobieta nie ma wątpliwości - mięsięczny romans z Harrym był jednym z najlepszych momentów jej życia. 

Harry zakochał się w mężatce z dwójką dzieci? "Marzył o zwykłym życiu"

"Mieliśmy wspólnych znajomych w branży nieruchomości i oni nas poznali. Kiedy zaczęliśmy rozmawiać, było tak, jakby nikogo innego nie było w pokoju" - opisuje ich pierwsze spotkanie, które trwało niemal do białego rana. "W pewnym momencie zaproponował, żebyśmy wskoczyli z jego ochroniarzami do auta i pojechali potańczyć". Tam podobno szampan lał się strumieniami, a Harry, coraz bardziej wstawiony, zachowywał się coraz bardziej swobodnie. "Kilka razy ochroniarze podchodzili do niego i go besztali, że nie powinien się tak zachowywać, że będzie skandal. Więc pojechaliśmy do innego klubu, a stamtąd do domu jego znajomego, gdzie miał dla mnie zrobić kanapkę z bekonem. On marzył o zupełnie zwykłym życiu" - wspomina Catherine.

Książę Harry pełen namiętności? "Przycisnął mnie do ściany i pocałował"

Kanapki nie było, były za to wygłupy, między innymi tarzanie się w ubraniach w pustej wannie, śpiewanie do szczoteczek, palenie papierosów na balkonie i zwierzenia. "Bardzo się przede mną otworzył, opowiedział mi o swojej relacji z babcią, królową Elżbietą. Był taki szczery" - mówi 51-letnia dzisiaj kobieta. "Gdy powiedziałam mu, że muszę już iść, objął mnie w pasie, przycisnął do ściany i pocałował tak, że na długo zaniemówiłam. To był najbardziej namiętny pocałunek w moim życiu. Potem spotkaliśmy się jeszcze kilka razy, za każdym razem potajemnie". Myślicie, że Meghan będzie zazdrosna?