Książę Harry wygrał wielki spór z Meghan Markle. Nie zgadzali się co do wychowania dzieci. Ona chciała, by już poszły do mediów!
O rzekomych kłopotach małżeńskich Meghan Markle i księcia Harry'ego jakiś czas temu rozpisywała się amerykańska i brytyjska prasa. Potem plotki głosiły, że parze udało się zażegnać kryzys. Teraz pojawiły się nowe doniesienia. Tym razem "The Sun" pisze, że Harry w sekrecie wojował ze swoją przebojową małżonką i... wygrał. Podobno Meghan Markle nie zdołała przeforsować pewnego swojego planu związanego z nowym rozdziałem w jej karierze, ale i... rodziną. "The Sun" jeszcze w maju podawał, że Harry stanowczo sprzeciwia się udziałowi syna Archiego i córki Lilibet w nowym programie kulinarnym, jaki kręci dla Netflixa jego żona, tymczasem ona chciała, by w nim wystąpiły. „Harry i Meghan nie zawsze zgadzali się co do tego, jak bardzo powinni pokazywać swoje dzieci mediom, ale w tym przypadku Harry wyraźnie wygrał” - mówi tajemniczy "znajomy pary". Harry zdecydowanie sprzeciwił się tak wczesnemu wejściu syna i córka w świat showbiznesu.
Nowa kariera Meghan Markle. Chce zostać królową... dżemów
Na początku marca żona księcia Harry'ego nieoczekiwanie ogłosiła, że wraca do mediów społecznościowych i otwiera własny biznes! Okazało się, że postanowiła zostać... sprzedawczynią marmolad, talerzy, smarowideł do pieczywa i fartuchów kuchennych. Meghan Markle stworzyła własną markę pod nazwą American Riviera Orchard, oczywiście luksusową. Logo firmy, które pojawiło się na Instagramie, nieco przypomina królewskie herby, pod nim widnieje napis "Montecito" - tak nazywa się eleganckie osiedle gwiazd, na którym od paru lat mieszkają Sussexowie. Żona Harry'ego zaczęła promować American Riviera Orchard, rozsyłając do znajomych i celebrytów słoiki swojego dżemu truskawkowego w koszyczkach pełnych cytryn. Kolejnym krokiem ma być program kulinarny dla Netflixa.