Rzecznik brytyjskiej korony tłumaczy, że William nie jest bezpośrednim następcą tronu i dlatego nie ma obowiązku zapraszania przywódców państw. Pałac nie wyjaśnia, dlaczego w takim razie na uroczystą ceremonię zaproszenia dostali m.in. prezydent Francji Nicolas Sarkozy (55 l.) oraz jego piękna żona Carla Bruni (43 l.)?
Brak Obamy na książęcym ślubie będzie złamaniem dotychczasowej tradycji. Kiedy w 1981 roku na ślubnym kobiercu stanęli rodzice Williama - książę Karol (62 l.) i Diana (36 l.) - brytyjski dwór zaprosił ówczesnego prezydenta USA Ronalda Reagana (93 l.).