"Daily Mail": Książę William wynajął prawników rozwodowych, którzy pracowali dla księżnej Diany podczas jej rozwodu z Karolem
Kolejne sensacyjne plotki o brytyjskiej rodzinie królewskiej! Jak ujawnił "Daily Mail", tym razem chodzi o pewien budzący liczne spekulacje krok księcia Williama. Następca brytyjskiego tronu wynajął prawników rozwodowych z kancelarii Mishcon de Reya, którzy pracowali dla księżnej Diany podczas jej rozwodu z księciem Karolem, czyli obecnym królem Wielkiej Brytanii. Diana i Karol wzięli ślub w 1981 roku, w 1992 ogłosili separację, a rozwiedli się w lipcu 1996 roku. W następnym roku Diana zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu. Po co księciu Williamowi zaufani prawnicy rozwodowi matki? Nad związkiem z Kate zawisły czarne chmury, a może jedno z drugim nie ma nic wspólnego? Oficjalnie Pałac Kensington nie komentuje sprawy, ale nieoficjalnie informatorzy przekazali brytyjskim dziennikarzom, że chodzi po prostu o zaznaczenie odrębności od ojca. Dotychczas rodzina królewska była reprezentowana przez prawników króla Karola, Harbottle & Lewis, zwłaszcza Gerrarda Tyrrella. Teraz prawnik ten poszedł w odstawkę.
"William chciał działać na własną rękę. Chce być niezależny"
"William chciał działać na własną rękę. Nie chciał dalej korzystać z usług prawników swojego ojca. To takie proste. Chce być niezależny" - powiedziało anonimowe źródło "Daily Mail". Oczywiście w sieci już powracają plotki o rzekomym kryzysie małżeńskim u księcia Williama i księżnej Kate, ale według oficjalnych zapewnień ze strony royalsów kompletnie nic takiego się nie dzieje. Plotki o kłopotach w raju krążą od kilku lat, jednak nikt ich nigdy nie potwierdził. William był nawet oskarżany o romans z markizą Rose Hanbury, a zniknięcie Kate z życia publicznego wywołało falę spekulacji o rzekomym rozwodzie. Ostatecznie Kate ogłosiła, że zmaga się z rakiem, a po wyzdrowieniu pokazuje się u boku męża, zazwyczaj uśmiechnięta i promienna.
