Ksieżna Monako

i

Autor: AP Ksieżna Monako

Księżna Monako wyjechała z kraju! Nie wiadomo, gdzie jest. Skandal w księstwie

2021-11-19 7:49

Kolejne szokujące wieści z księstwa Monako, gdzie trwa małżeński dramat księżnej Charlene i księcia Alberta. Żona mającego opinię playboya władcy bardzo krótko wytrzymała z nim w pałacu po powrocie z długiego pobytu w Afryki. Najpierw czmychnęła do małego mieszkanka z dala od męża i dzieci, teraz sam Albert potwierdza, że... w ogóle wyjechała z księstwa Monako!

Co tak naprawdę dzieje się w małżeństwie księżnej Charlene i księcia Alberta?! Na salonach aż huczy od plotek o potęznym kryzysie, a chociaż są one wszystkie dementowane, to skandal wydaje się być już nieunikniony. Przypomnijmy - niespełna dwa tygodnie temu Charlene wróciła do Monako po 10 miesiącach pobytu w Afryce i pozowała do zdjęć z mężem i dziećmi. Doglądała w Afryce swojej fundacji, ale wizyta zaczęła dziwnie się przedłużać. Oficjalnie powodem była infekcja księżnej Monako, która uniemożliwiała podróże. Spekulowano jednak o poważnym kryzysie w małżeństwie z księciem Albertem, bo tuż przed wyjazdem wybuchł skandal z udziałem księcia Alberta, który okazał się ojcem jeszcze jednego nieślubnego dziecka. Tuż po powrocie księżna znów jakby zapadła się pod ziemię, a jej bratowa ujawniła w mediach, że Charlene wyniosła się z pałacu i mieszka sama w małym mieszkaniu nad sklepikiem z czekoladą. Przestała też pojawiać się na oficjalnych spotkaniach u boku męża, opuściła nawet święto narodowe Monako. A teraz...

NIE PRZEGAP: Przepowiednia o Meghan Markle i Harrym ujawniona! Wróżbitka mówi wszystko

NIE PRZEGAP: Dramat Elżbiety II! Służba opuściła królową po śmierci Filipa

Sonda
Czy księżna Charlene powinna wybaczyć Albertowi zdrady?

Teraz okazuje się, że nawet w osobnym mieszkaniu księżna Charlene nie wytrzymała długo. W wywiadzie dla Monaco-Matin książę Albert potwierdza - jego żona w ogóle nie przebywa w kraju! "Nie mogę powiedzieć nic więcej ze względu na konieczność zachowania dyskrecji. Jest zmęczona, nie tylko w sensie fizycznym, a to może zostać wyleczone tylko wypoczynkiem i obserwacją" - dodał książę. Księżna oficjalnie cierpiała w Afryce na infekcję "nosa i gardła", ale to pierwszy raz, gdy Albert przyznaje, iż jej niedomagania mają również charakter psychiczny.

NIE PRZEGAP: Wzruszające przemówienie królowej! Zapowiedź abdykacji?

NIE PRZEGAP: Ciężarówka wgniotła osobówkę w jezdnię! Kierowcy niemal nic się nie stało

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki