Kto będzie rządzić w CP-S

W tym roku kończy się czteroletnia kadencja w radzie dyrektorów Danucie Bronchard, Jadwidze Bylinka-Oldakowskiej i księdzu Józefowi Szpilskiemu. Dobiegła również końca kadencja trzyosobowej komisji rewizyjnej, która wybierana jest co dwa lata. Należy zaznaczyć, że cała rada dyrektorów oraz członkowie komisji rewizyjnej pracują na zasadzie wolontariatu i nie dostają za swoją pracę wynagrodzenia.

– Nie otrzymują również żadnych przywilejów typu karty kredytowe czy bonusy. Wszyscy pracują społecznie na rzecz Polonii – mówi Bożena Kamińska, dyrektor w CPS.

Do rady dyrektorów, oprócz kończących kadencję Bronchard, Bylinki-Oldakowskiej i ks. Szpilskiego, startuje też Władysław Szymankiewicz. O miejsce w komisji rewizyjnej ubiegać się będą: Szczepan Janeczko, Halina Anna Stępień, Zbigniew Solarz.

Nad wyborami w CP-S czuwa firma Election-America (niezależna od CP-S) - to właśnie do niej trafiły wypełnione przez członków baloty wyborcze. Doroczne zebranie odbędzie się o godz. 6 pm w Sali Centrum przy 176 Java St. na Greenpoincie. Rejestracja osób biorących udział w zebraniu rozpocznie się o godz. 5:30 pm na podstawie dowodu tożsamości ze zdjęciem. W zebraniu mogą uczestniczyć tylko członkowie Centrum Polsko-Słowiańskiego.

CP-S - To instytucja ważna dla wszystkich Polaków

Centrum Polsko-Słowiańskie jest społeczno-kulturalną organizacją niedochodową, założoną w 1972 r. To swoistego rodzaju okno na świat nowojorskiej Polonii. Największa organizacja społeczna na Wschodnim Wybrzeżu liczy około 40 tys. członków. Pomysłodawcą i założycielem Centrum dla Polonii nowojorskiej był ksiądz Longin Tołczyk. Pracownicy CP-S służą pomocą i radą polskiej i słowiańskiej społeczności. Przy CP-S działają programy skierowane do seniorów i młodzieży. W centrum można również załatwić sprawy imigracyjne i nauczyć się języka angielskiego. Każdego roku Centrum otrzymuje od władz miasta dotacje na tworzenie nowych programów, które pozwalają poszerzyć bezpłatne usługi dla członków.