Kiedy we wtorek świat obiegła tragiczna wiadomość o wielkich lawinach, które zeszły w Himalajach i przysypały dziesiątki turystów pod Annapurną (8091 m n.p.m.), szybko okazało się, że wśród zaginionych są także Polacy. Brali udział w wyprawie zorganizowanej przez biuro podróży Gaudeamus z Krakowa. Nie była to pierwsza taka eskapada, a siedmioro uczestników prowadził doświadczony przewodnik - pochodzący z niewielkiej miejscowości na Podkarpaciu Lucjan Sz. I właśnie on, jak wczoraj udało nam się nieoficjalnie ustalić, znajduje się na liście zaginionych.
Lawina w Himalajach porwała też Polaka!
Lucjan Sz. zjeździł cały świat, ale jego specjalnością była właśnie wysokogórska turystyka w Himalajach. Uczestnicy poprzednich wypraw piszą o nim na internetowych forach, że jest uśmiechnięty, pełen pasji i ma wielką wiedzę na temat miejsc, które pomaga zwiedzać innym ludziom. I chcą wierzyć, że nie zginął...
Tymczasem liczba ofiar śmiertelnych lawin w Nepalu wzrosła wczoraj do 32. Wśród nich jest trzech Polaków, których śmierć potwierdziła biorąca udział w akcji ratunkowej nepalska armia. 85 osób uważa się za zaginione.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Lawina w Himalajach. Wznowiono AKCJĘ poszukiwawczą! Wśród uratowanych jest dwoje Polaków