Setki specjalistów w centrum amerykańskiej agencji kosmicznej NASA i miliony osób na całym świecie oczekiwało na najtrudniejszy etap wartej 2,5 miliarda dolarów misji, czyli lądowanie. Marsjańska sonda z Curiosity na pokładzie wystartowała z Ziemi 11 listopada 2011 roku. Od tego czasu przemierzyła 567 milionów kilometrów. W atmosferę Marsa weszła z prędkością 21 tys. km/h.
Chwilę później otwarty został spadochron. Potem od sondy oddzieliła się platforma z silnikami, która wyhamowała i bezpiecznie opuściła łazik na powierzchnię. - Jestem bezpieczny na powierzchni Marsa, w kraterze Gale - taką wiadomość i pierwsze zdjęcia wysłał na Ziemię Curiosity tuż po lądowaniu. Z udanej operacji mogą być też zadowoleni Polacy. Urządzenia odpowiedzialne za zbadanie, czy na Marsie było kiedyś życie, wyprodukowała firma z Ożarowa Mazowieckiego, VIGO System SA.