Bruce Springsteen, prawdziwa legenda, twórca znanego na całym świecie Born In The U.S.A., laureat Oscara za piosenkę "Streets of Philadelphia" do filmu "Filadelfia", koncertuje od pół wieku! I ani myśli przestać. Dlatego tym trudniej w zeszłym miesiącu było mu ogłosić, że razem ze swoim zespołem The E Street Band odwołuje część tegorocznej trasy koncertowej zaplanowanej na ostatnie miesiące 2023 roku i przekłada występy na wiosnę i lato przyszłego roku. Dlaczego zdecydował się na taki krok? Okazuje się, że potwornie cierpi z powodu choroby wrzodowej. Poinformował o tym 6 września.
Dramat Bruce'a Springsteena. Musiał odwołać koncerty
Teraz podzielił się z fanami szczegółami dotyczącymi swojego stanu. "Pozwólcie, że poświęcę chwilę i podziękuję moim fanom dotkniętym naszymi przełożonymi koncertami za wyrozumiałość. Bardzo mi przykro, ale mój brzuch, pomimo tego, że potrafię się z niego śmiać, okazał się potworem i niestety nadal wstrząsa moim wewnętrznym światem" - powiedział w tym tygodniu w audycji radiowej.
Choroba wrzodowa - objawy
Wśród objawów choroby wrzodowej żołądka znajdują się między innymi ostry, palący ból, a także - w cięższych przypadkach - wymioty lub krwawe wymioty, krew w stolcu, trudności w oddychaniu, uczucie omdlenia, nudności i utrata wagi. Springsteen liczy, że do wiosny przyszłego roku jego zdrowie poprawi się na tyle, że będzie w stanie dokończyć trasę koncertową. "Jesteśmy załamani, że musimy przełożyć te występy. Świetnie się bawiliśmy na naszych koncertach w USA i nie możemy się doczekać kolejnych wspaniałych chwil. Wrócimy niebawem" - ogłaszał niedawno.