Conrad Murray (60 l.) został zatrudniony, by leczyć króla popu, ale przepisywał mu duże dawki silnych środków przeciwbólowych i pozwalał je brać nazbyt często. 25 czerwca 2009 r. wycieńczony organizm Jacksona nie wytrzymał faszerowania medykamentami.
Zobacz też: Jackson nadal "zarabia" fortunę
Murray w 2011 r. został skazany na cztery lata więzienia. Odsiedział tylko dwa. Sędzia zwolnił go właśnie za dobre sprawowanie. Lekarz zamierza walczyć o odzyskanie prawa wykonywania zawodu i twierdzi, że chce teraz... leczyć z depresji Paris (15 l.), córkę Jacksona!